W dniach 04-06.12.2021 r w Kaliszu odbyły się Mistrzostwa Polski Młodzieżowców w Kickboxingu Full Contact. Nasz klub reprezentowały 2 osoby (jeden zawodnik Roman Bushchak oraz trener Krzysztof Wiśniewski). Romek startował w kategorii -86 kg i zajął I miejsce. Tym samym zdobył tytuł Mistrza Polski w Kickboxingu!

Roman stoczył dwie walki z bardzo mocnymi i wymagającymi zawodnikami. W pierwszej walce zmierzył się z zawodnikiem gospodarzy – Bartoszem Grudzińskim z klubu PROSNA Kalisz. Romek wyszedł do walki bardzo skoncentrowany. Wiedział, że to będzie trudna walka ponieważ przeciwnik był bardzo doświadczony. W październiku przeciwnik Romka reprezentował nasz kraj na Mistrzostwach Europy w Kickboxingu, które odbyły się w Czarnogórze. Roman od samego początku był bardzo czujny i mocno zmotywowany. Był bardzo ruchliwy, zmieniał kierunki poruszania i tym  samym nie pozwalał zbliżać się przeciwnikowi do siebie. Szybko kontrował i od czasu do czasu sam inicjował akcję. Taktyka opracowana i ustalona przed walką przyniosła skutek. Po pierwszej rundzie Romek minimalnie prowadził na punkty. W drugiej rundzie walka przebiegała podobnie i Romek schodził na przerwę powiększając przewagę o kilka punktów. W trzecie rundzie przeciwnik ruszył mocno do przodu i wywierał bardzo duża presję ponieważ musiał odrobić straty punktowe. Romek zachował zimną krew i nie dał się zdominować przeciwnikowi. Był dalej mocno skoncentrowany i realizował założenia taktyczne ustalone przed walką i zachowując zdobytą przewagę. Wygrał jednogłośnie na punkty u wszystkich sędziów stosunkiem punktów 3:0.

W finale Roman spotkał się z bardzo mocnym i doświadczonym zawodnikiem Rafałem Dobiesem z klubu LKS Puncher Płock. Ciekawostką jest to, że Romek kiedy stawiał pierwsze kroki na zawodach kickboxingu spotkał się już z tym zawodnikiem. Było to ponad trzy lata temu i nasz zawodnik wtedy niestety przegrał.
Natomiast w finale to już nie był ten sam Romek co wtedy. Do finału wyszedł Roman z dużym bagażem doświadczeń oraz setkami godzin przepracowanymi na treningach. Roman ponadto wyszedł do finału mocno obity po walce półfinałowej, która go kosztowała dużo sił i zdrowia. Mimo wszystko dalej był mocno skoncentrowany i nastwiony za sukces. Taktyka na walkę finałową była bardzo podobna jak w poprzedniej walce. Przeciwnik Romka był twardym i mocno bijącym zawodnikiem. W pierwszej rundzie zawodnik z Płocka ruszył mocno do przodu co nas na początku zaskoczyło ponieważ w poprzedniej walce tak nie walczył. Może dlatego, że przeciwnik mniej się ruszał i mało pracował na nogach. Po pierwszej rundzie Romek przegrywał nieznacznie na punkty. W drugiej rundzie Roman był dużo bardziej skoncentrowany. Przeciwnik atakował natomiast Romek skutecznie wyprzedzał jego ataki. Trafił kilka razy i tym samym nadrobił straty punktowe.
W trzeciej rundzie na samym początku Romek trafił mocnym tylnym lewym prostym, szybko poprawił lewą nogą kopnięciem na głowę po obrocie 360 stopni i dołożył  przedni prawy sierp. W tym momencie stała się rzecz dziwna ponieważ sędzia przerwał na moment walkę kiedy przeciwnik był zamroczony, a Roman już szykował kolejny atak aby być może posłać przeciwnika na deski. Zawodnik z Płocka powinien być liczony, a tak dostał w prezencie od sędziego czas na dojście do siebie. Do tej pory nie wiemy dlaczego sędzia na chwilę wstrzymał walkę. Romek po wyliczeniu przeciwnika zyskałby kilka punktów. W dalszej części rundy Romek otrzymał dwa kopnięcia poniżej pasa za co przeciwnik dostał oficjalne ostrzeżenie. W dalszym przebiegu rundy Roman dołożył jeszcze dwa czyste trafienia kopnięciem bocznym po obrocie na tułów i kilka czystych trafień ręką. Trzecia runda należała do Romana.
Walka finałowa była bardzo wyrównana zakończyła się zwycięstwem Romka poprzez nie jednogłośną decyzję sędziów stosunkiem punktów 2:1.

Jesteśmy mega dumni z postawy Romka, jego charakteru, wytrwałości i dążeniu do celu. Roman od kiedy trenuje przeszedł bardzo daleką i trudną drogę aby znaleźć się wśród najlepszych zawodników w kraju. Nie zrażał się porażkami ale wyciągał z nich wnioski. Jest to typ zawodnika który doskonale wie, że tylko dzięki ciężkiej pracy, wytrwałości, zaangażowaniu i determinacji można osiągnąć upragniony sukces. Niech to będzie przykład dla naszych pozostałych zawodników. Mamy nadzieję, że młodsi zawodnicy pójdą w jego ślady 😉

Jeszcze raz ogromne gratulacje dla ROMECZKA! Zdjęcia z zawodów są dostępne w galerii

« wróć